Przejdź na główną stronę serwisu
Nie jesteś zalogowany.
Hello hello :) Nie ma to jak w tych chorych (dosłownie i w przenośni) czasach obejrzeć sobie raz jeszcze nasz ulubiony serial ;)
Nie jest to może reżyserskie faux pas, ale tknęła mnie taka refleksja nt. pilota śmigłowca, który ochoczo przebywał w pokoju dla stewardess.
Ja tam się na facetach nie znam, ale na jakiegoś psa na baby to mi on nie wygląda. ;) W każdym razie zdrobniale "Karolkiem" to ja bym go chyba nie nazwał.
Z drugiej strony, na bezrybiu.... :)
Offline