Przejdź na główną stronę serwisu
Nie jesteś zalogowany.
Wg tego pomysłu, o którym piszesz, chcą teraz kręcić "Tajemnicę Westerplatte", ale rząd blokuje, bo się boi upadku pielęgnowanej od dziesiątków lat legendy. Bardziej już wolę zobaczyć taki film niż 30284 kontynuację, tym razem "Zmienników". Przecież urok tych seriali polega m.in. właśnie na tym, że nie mają tysiąca odcinków, tylko kilkanaście i są definitywnie zakończone.
Każda kontynuacja jest słabsza, lub w ogóle jest katastrofą. Nawet nie takie stare, ale już uznane i naprawdę dobre seriale kryminalne typu: "Pitbull" czy "Glina". Autorzy porwali się na II i III serię i już widać niższe loty. Wyjątkiem wg mnie jest "Fałszerze. Powrót Sfory", który jest o niebo lepszy od pierwszej serii.
Offline
Najlepszym pomysłem było by zrobienie czegoś nowego z ewentualnym wykorzystaniem jakiś motywów ze zmienników bądź alternatyw, żeby dodać do nowej historii pewien smaczek. Podejrzewam że gdyby Bareja dziś żył to pokierował by się właśnie tą logiką.
Offline
Pleban :
Kontynuacją "Alternatywy 4" i to całkiem udaną, to mi się bardziej wydaje "Świat wg Kiepskich". Popatrzmy na to na zimno: Barei już nie ma, nie powinno być także nowych "Zmienników". JEDYNĄ osobą, która mogłaby to pociągnąć i nie wyprodukować kaszanu jak "Dylematu 5" jest wg mnie Stanisław Tym. ...
A dla mnie najbardziej pasowałby Smarzowski, ten od Wesela.
Miał on właśnie robić Dylemat ale coś nie wyszło.
Offline
Jordan :
...ten od Wesela...
No! Wesele to zaje..sty film! Ile razy oglądam, tyle razy się śmieję... Film pokazuje prawdziwe oblicze "ślubów" w mniejszych miasteczkach... Bohaterowie w niektórych sytuacjach przypominają mi moją rodzinę (tez z małego miasteczka zresztą)... Wojnar - typowy wiejski chahmenciarz, właściciel Poloneza Caro +, który lubi "Grosza przyoszczędzić...", Eluśka - herszt baba z charakterem, Kaśka - młoda dziewczyna bez perspektyw, na utrzymaniu rodziców i Janusz - interesowny sierota... W ogóle rzeczy takie jak: wódka z importu, przeterminowana kiełbasa, kradziony samochód i teksty typu: "dzieciaka jej zrobił i tyle", "skrobanka, albo ślub" normalnie z życia wzięte... Ponadto: remiza strażacka, kultowe polskie pojazdy (m.in. Syrena, Fiat 126p, Fiat 125p, Star 66, Autosan H9-21) i niezapomniany przebój - "Biały Miś"...
Każdemu, kto nie oglądał gorąco polecam!
Offline
Ja przerobiłem nawet scenę z Wesela na potrzeby Zmienników II.
"Kłopotów motoryzacyjnych Lesiaka ciąg dalszy" - NIECENZURALNE SŁOWNICTWO ;)
Lesiakowi udało się w końcu kupić samochód, jednak coś jest nie tak... ;D
Scena przy aucie:
Parzydlak: Nie chce się drapać po nieswoich jajach, ale nie jasna sprawa z tym autem, chyba żeś lewy wóz kupił.
Lesiak: Co ty pier.... ?
Żytkiewicz: Jak sie sprowadza auto z Rumunii to inne blachy powinny być, takie rekwirują zaraz po transakcji...
Lesiak: O ku.wa
scena II w bufecie WPT:
Parzydlak: Może coś zaradzimy ?
Żytkiewicz: Ty Parzydlak, w WPT pracujesz, czy w mafii ?
Parzydlak: Trza pomóc człowiekowi.... ale to będzie kosztować
Lesiak: Ile ?
Parzydlak: 100 dolarów.
Lesiak: Ile ku.wa ?
Parzydlak: Ku.wa sto.
scena III znów przy aucie:
Parzydlak: Ty masz jeszcze te blachy i papiery z niebieskiej 1313 ? Przynieś.
Żytkiewicz: A co z numerami ?
Kasia: Poxipol, szlifierka i ch.j !
Żytkiewicz: A znamionowa ?
Kasia: Jeb...my kwasem.
Żytkiewicz: To nie maluch - grawer musi przyjechać.
Kasia: Po co od razu grawer - z trójek ósemki się wytnie i po temacie
Parzydlak: okey, to my zaczynamy robić a ty Jacek leć po papiery.
Żytkiewicz wskazując na Mariana: A co z nim ?
Parzydlak: A niech se śpi !
Lesiak: A ja ?
Żytkiewicz: A ty ku.wa do Kluska po dolary !
epilog:
Marian się obudził: O Jezuuu - śniło mi się że jestem na bezalkoholowym grzybobraniu...
.
:)
Offline
Pomysłowe! :)
Offline
:) dobre teraz jakiś filmik do tego dokręcić i będzie git:D
Offline
Pleban :
Każda kontynuacja jest słabsza, lub w ogóle jest katastrofą. Nawet nie takie stare, ale już uznane i naprawdę dobre seriale kryminalne typu: "Pitbull" czy "Glina". Autorzy porwali się na II i III serię i już widać niższe loty. Wyjątkiem wg mnie jest "Fałszerze. Powrót Sfory", który jest o niebo lepszy od pierwszej serii.
E... druga seria PITBULLA jest dużo lepsza od 1 :)
Offline
Być może, pierwszej nie oglądałem, tylko film. Miałem na myśli trzecią :)
Offline
Pleban :
Być może, pierwszej nie oglądałem, tylko film. Miałem na myśli trzecią :)
Acz trzecia od połowy znowu jest dobra. Aktorka jest żal.pl no ale bywa ;)
Offline
zwora :
Pleban :
Być może, pierwszej nie oglądałem, tylko film. Miałem na myśli trzecią :)
Acz trzecia od połowy znowu jest dobra. Aktorka jest żal.pl no ale bywa ;)
Zapewne chodzi Ci o Renię ? Kolejne dziecko aktorów które robi "kariera". Takie czasy kolesiostwa i innego gówna co niszczy polskie kino.
Offline
Jordan :
zwora :
Pleban :
Być może, pierwszej nie oglądałem, tylko film. Miałem na myśli trzecią :)
Acz trzecia od połowy znowu jest dobra. Aktorka jest żal.pl no ale bywa ;)
Zapewne chodzi Ci o Renię ? Kolejne dziecko aktorów które robi "kariera". Takie czasy kolesiostwa i innego gówna co niszczy polskie kino.
Dokładnie! wejście tej postaci w serial jest w ogóle nienaturalne, a wkręcanie "dzieci aktorów" zazwyczaj wyjątkowo chamskie. Co robić... Choć jak sobie przypomnę jak Ewa Błaszczyk dostała rolę w serialu ZMIENNICY to też jest ciut przypadku:) ale to inna zupełnie historia
Offline
Ale p.Błaszczyk jest słabą aktorką ? Źle zagrała ? Nie !~
Za komuny beztalencie choćby było córką Gierka czy Jaruzelskigo by nie przeszło a dziś ? Dzieci byle jakich aktorzynów kładą serial po całości :wsciekly:
Offline
Jordan :
Ale p.Błaszczyk jest słabą aktorką ? Źle zagrała ? Nie !~
Za komuny beztalencie choćby było córką Gierka czy Jaruzelskigo by nie przeszło a dziś ? Dzieci byle jakich aktorzynów kładą serial po całości :wsciekly:
Złote słowa,Jordan. Kiedyś aktor musiał dobrze grać,dziś wystarczy dobrze się nazywać.
Offline
Dokładnie zgadzam się z Jordanem i Skorpionką73
Dziś w telewizji mniejsze mają szanse ludzie, którzy mają talent a większe ci którzy załatwione mają wszystko przez protekcję. Tak mi się wydaje. Nie chcę nikogo urazić bo kto się ze mną zgadza to rozumie a ten co się nie zgadza to już jego sprawa.
Offline
Też mi się wydaje, że kręcenie "Zmienników II" z akcją dziejącą się obecnie, nie ma wielkiego sensu. Natomiast jak najbardziej, akcja mogłaby się dziać na przełomie lat 80/90, pokazując przemiany i transformację ustrojową, to jak zmieniali się ludzie, ich potrzeby, aspiracje...
W zasadzie nie ma serialu, który by to w jakiś sposób pokazywał, szczególnie w krzywym zwierciadle.
Jedyne co mamy, ale bez humoru, to serial "W labiryncie", Ale to przypadek, bo zaczęto go kręcić jeszcze za komuny w 1988, kiedy nie wiadomo było, jak to wszystko się potoczy, a zakończono w 1990, więc siłą rzeczy obserwowaliśmy przemiany.
Offline
Tylko aby odtworzyć realnie klimat początku lat 90 i schyłku 80, potrzebny byłby baaardzo wielki budżet na taki serial, a dziś przecież taniej i łatwiej nakrecić 50 odcinków kaszany telenowelowej w której bohaterowie przeważnie przemieszczają się po pomieszczeniu studyjnym, robiącym za serialowy "dom", rozmawiają ze sobą jak troglodyci i mają problemy na poziomie pryszcza na dupie.
Dajmy spokój Zmiennikom 2. Niech ten serial pozostanie nietknięty, bo jakakolwiek kontynuacja byłaby napewno duuużo gorsza niż pierwowzór. Tym którzy naiwnie liczą na cud powiadam, drugiej biblii się nie napisze, drugiej Jasnej Góry nie wybuduje...więc dajmy sobie luz a otwarte zakończenie piętnastego odcinka niech miło łechta wyobraźnię...
Offline
Nie ma sensa...sensu...sensa. Bareja był jeden i choćby nie wiem kto, nie wiem jak się natężał, to go nie odtworzy, bo Bareją nie jest. Sensu nie ma również odtwarzanie lat 80 czy 90. Po jakiego wacława? Aktualnie jesteśmy świadkami wielu takich zabiegów w polskim kinie i wychodzi to różnie. 'Zmiennicy' to Stanisław Bareja, młody Mieczysław Hryniewicz, ciągle młoda Ewa Błaszczyk, taśma filmowa z łaski, szczyt polskiej myśli motoryzacyjnej i cześć. Mamy 15 odcinków i nimi się cieszmy, przekazujmy je swemu potomstwu, cierpliwie tłumaczmy, że ta kolejka to nie ze względu na promocję, ale żeby w ogóle COŚ kupić, róbmy wycieczki na ul. Samochodową w Warszawie i taka niech będzie nasza rola :) A jest to niemało :)
Ostatnio edytowany przez Pleban (06-11-2012 19:00:31)
Offline
To prawda. Bareja był jeden i lepiej, żeby nikt nigdy nie robił żadnej kontynuacji jego dzieł. Mieliśmy już Dylematu 5 i każdy widział efekty. Poza tym, czasy i realia się tak zmieniły, że nie wiadomo, czy sam Bareja byłby w stanie im podołać (w sensie odnaleźć się), a przede wszystkim, czy potrafiłby nas dalej bawić. Historia zna wiele przypadków, gdzie wybitni twórcy minionej epoki jakoś nie potrafili już zabłysnąć w nowym ustroju. Dlatego mi wystarczy jedna dobra seria Zmienników, którą notabene i tak bym odchudził o jakieś trzy słabsze odcinki. Nie widzę sensu jakiejkolwiek kontynuacji przygód o taksówkarzu. Ta konwencja by nie przeszła przy obecnych tasiemcach i licznych komercyjnych serialach.
Offline
A może jak nie kontynuacja serialu to chociaż wersja kinowa ?
Offline
Jordan :
A może jak nie kontynuacja serialu to chociaż wersja kinowa ?
Obawiam się, że też była by to katastrofa. Jedyna możliwość jaka przychodzi mi do głowy, to nakręcenie Zmienników II, ale np. w 1988 roku. Jednak jak wszyscy wiemy nie było już to możliwe. Szkoda, że nie powstało więcej odcinków. Seriale z tego okresu mają to do siebie, że nakręcono bardzo małą liczbę odcinków. Przykładem może tu być inny rewelacyjny serial z PRL-u, "Na kłopoty Bednarski". Myślę, że w dużej mierze też wchodziły tu kwestie finansowe. Nie było po prostu na to pieniędzy :-/
Offline
Ale film kręcony dzisiaj ale z akcją w 1988 roku pasowałby ?
Offline
Jordan :
Ale film kręcony dzisiaj ale z akcją w 1988 roku pasowałby ?
Obawiam się, że to była by kompletna klapa... Niestety :-/
Offline
Czego przykładem może być "Ryś". Niby aktorzy ci sami, ale już nie ta gra co kiedyś, scenariusz do luftu i reżyser też.
Offline
Ryś to polityczna hucpa a nie film.
A co powiecie na formułę taką jak Kloss 2 ? Film nie rewelacyjny ale o wiele lepszy od Rysia.
Retrospekcja i dolary w fotelu.
Offline