Przejdź na główną stronę serwisu
Nie jesteś zalogowany.
W dodatku w wersji dla niesłyszących, czyli z machającym człowieczkiem w rogu ekranu.
Offline
i pewnie jeszcze co chwile beda pojawialy sie jakies gowna z konkursami czy czyms zaslaniajace pol ekranu, tak, zeby juz nic nie bylo widac... ale na cale szczescie mam na dvd, wiec nie musze jutro ogladac i sie wqrzac tym i czekac az szanowna tvp laskawie da ten serial w tv
Offline
Ja też mam na DVD. O 9:25 akurat będę wstawał do pracy, to czy istnieje lepszy budzik od czołówki zmienników.
Offline
Male qui pro quo sie wkradlo do dyskusji... Dzisiaj producenci forsowali by osobe Marty Zmudy-Trzebiatowskiej... Ona to dopiero jest wszedzie :(
Bareja byl mistrzem!!!
Ostatnio edytowany przez Kier.Prod.T.Garwanko (11-03-2009 12:24:49)
Offline
Byłem właśnie w kuchni otwieram lodówkę iiiiiiiiii ... ?
Offline
A ja wczoraj obejrzałem Testosteron i trudno uwierzyć że Bareja chodził kiedyś po tej samej ziemi co dzisiejsi twórcy :/
Offline
Jordan :
A ja wczoraj obejrzałem Testosteron i trudno uwierzyć że Bareja chodził kiedyś po tej samej ziemi co dzisiejsi twórcy :/
"Myśleć trzeba, niestety..." :)
Offline
Ciekawe jakie filmy Bareja dziś by kręcił.
Ps. Kierowniku, wstańcie z podłogi wilka chcecie dostać !
Ostatnio edytowany przez YACEK (08-03-2009 14:48:12)
Offline
YACEK :
Ciekawe jakie filmy Bareja dziś by kręcił.
!
A ile miałby dziś lat ? 80 ? Ciekawe czy miałby tyle pary by śmieszyć ludzi swoimi filmami.
Offline
Najgorsze że to co widać w tych dzisiejszych serialach (czyli pomiatanie sobą, pompowanie swojego ego kosztem tych których podobno się "kocha", gówniarski szpan, lans, beznadziejne gadki zblazowanych gówniarzy i zasran*ch żmijek) bardzo przekłada się na codzinne życie wśród ludzi. Jak 14-latka ogląda serial w którym dwoje dorosłych ludzi zrywa ze sobą, potem się schodzi, potem zrywa, potem bierze ślub, potem rozwód, potem się schodzi, potem zrywa, potem ma dziecko itd.......to pytam się jaki jest w tym wzorzec????
....i jakie kryteria "rozumowania" kierują ludźmi którzy takie gówno wymyślają i kręcą???
Offline
Kryteria sukcesu komercyjnego. Większa oglądalność droższe reklamy w przerwie danego serialu.
Czysty zysk!
Offline
Pytanie tylko czy poziom naszego społeczeństwa jest już tak nisko, i tak niebezpiecznie blisko instynktu zwierzęcego, że ludzie chcą oklądać takie badziwie w którym wszyscy się obgadują, stukają i knują za plecami jeden na drugiego - i chodzą uśmiechnięci??? Czy "aktorem" powinno nazywać się dziś fatalne wylansowane frajerstwo, które swoje kwestia gra tak do dupy że tylko, kura domowa (która spędza dzień w mieszaniu w garach a potem oglądaniu od A do Z wszystkich pozycji w telewizji, które zaczyną się napisem "odcinek 354926") jest w stanie dostrzec w nim jakiś talent??? Czy już zupełnie nie potrzebna jest rozrywka do której potrzeba trochę inteligencji??
Po mojemu w dzisiejszych serialach margines zajmuje 90% treści.
Ostatnio edytowany przez r2r (09-03-2009 03:03:54)
Offline
Zgadzam się z tobą ! Dla twórców tych historyjek jest to lekki chlebek. Scenariusz właściwie sam się pisze bo raz rozpoczęta historyjka może się ciągnąć w nieskończoność do tego zdjęcia robione techniką telewizyjną co znacznie przyśpiesza produkcję. Wszyscy zarobieni nie zmęczeni a kaska leci.
W ciągu kilku ostatnich lat powstało dwa może trzy seriale zasługujące na uwagę i od strony scenariuszowej jak i wizualnej. Szczególnie cenię produkcje Władysława Pasikowskiego serial "Glina".
Wciągająca historia i świetnie zrealizowane zdjęcia, na taśmie super 16 mm a nie jak większość tych "szit serialików" w HD z progresywną klatką które maja imitować taśmę filmową. Każdy odcinek ogląda się jak film a kunszt aktorski jest na najwyższym poziomie. Wracając do wymagań widzów. Faktycznie dla większości nie ma znaczenia co leci w telewizji, aby ruszały się obrazki i pokazali ich ulubioną gwiazdeczkę z kolorowej gazetki.
Mimo to wieżę że wymagający widz wyłuska co jakiś czas dla siebie w tym zalewie tandety jakiś rodzynek godny uwagi.
Ostatnio edytowany przez YACEK (09-03-2009 11:52:03)
Offline
Dlatego zawsze będę cenił i wracał z sentymentem do produkcji "minionej epoki" typu "Zmiennicy" "Alternatywy 4"....a na gówno które nadają teraz w TVP1, TVP2, i TVN mogę tylko powiedzieć tylko tyle co Bill Murray odpowiedział Andie McDowell, kiedy ta powiedziała mu w "Dniu Świstaka" że "ludzie lubią takie rzeczy" - "Wiesz...ludzie lubią też sieczkę..."
Offline
To większa polityka z poziomem telewizji i całej "kultury". Serwuje się papkę nie pobudzającą do ruszenia głową co powoduje zanik umiejętności samodzielnego myślenia czyli otępienie społeczeństwa. Tworzy się w ten sposób bezmózgie ciemne masy którym można przeforsować każde zło byle miało ładne opakowanie. Ma to przełożenie na wszystkie dziedziny życia. Politykę, gospodarkę itd. Głupi człowiek nie podskoczy elitom.
Offline
Kiedyś alkohol spełniał rolę otępiająca społeczeństwo teraz seriale :)
Offline
Próbowali też dawno dawno temu reklamami Polenny 2000, ale się nie udało:-)
Offline
Bo było trzeba prać bez namaczania i już w 30-stu stopniach.
Offline
Juz 06.03.2009 o godz. 9.25 był 1 odcinek Zmienników ,,Ceny umowne" w TVP2
JUTRO o 9.25 2 odcinek ,,Ostatni kurs" Jutro wstaje od rana :D
Przeczytajcie tego posta bo przegapicie :D
Ostatnio edytowany przez Wojtek k.Kłuska (13-03-2009 22:51:50)
Offline
aha, też mam Zmieników na DVD :)
5 płyt, na każdje 3 odcinki, z reszta co ja bede mowil, każdy zna :)
Offline
kupowales je po tym jak dowiedziales sie na tym forum, ze beda sprzedawac ??? czy nie wchodziles tu wtedy i zobaczyles to przypadkiem w kiosku
Offline
ja zobaczyłem zmienników w kiosku-normalnie to był dla mnie szok! dawaj za portfel i kupiłem;) ale oglądam w telewizji za każdym razem jak są emitowani-trochę jakby inne uczucie jak się coś ogląda co dają o konkretnej porze i trzeba się dostosować niż gdy sięga się kolejny raz samemu na półkę;)
Offline
Ja sobie nagrałem na VHS-ie w 1996 roku ale jak wyszło dvd to zamieniłem na lepszą jakość.
Ostatnio edytowany przez YACEK (14-03-2009 18:25:45)
Offline
no DVD tak owszem ale jak lecą w TV to zawsze się staram obejrzeć i co że człowiek oglądał już to tyle razy hehe a teraz znów puszczają i nie ma że boli tylko oczy otwieram i oglądam i ciągle nie mogę doczekać się następnego odcinka dziwne ale taka prawda :-).
Offline
YACEK :
leprzą
"lepszą"
sorry za wymadrzanie sie, ale niestety mam tak, ze jak widze bledy ort. to musze poprawiac, bo mnie to razi
Ostatnio edytowany przez WRC (14-03-2009 19:38:18)
Offline