Przejdź na główną stronę serwisu
Nie jesteś zalogowany.
Strasznie ubolewam nad tym, że nigdy nie wyszedł soundtrack ze "Zmienników". Może by tak napisać petycję gdzieś? Do jakiegoś studia fonograficznego? Nawet jeśli nigdzie nie jest zgrana muzyka oryginalna to mamy Pana Przemysława Gintrowskiego. Na pewno wszedłby do studia na parę godzin i to gdzieś zgrał:) Co Wy na to? A może napisać list do Pana Gintrowskiego i poprosić go o to:)
Ostatnio edytowany przez WUPETE (29-12-2009 15:02:38)
Offline
Z tego co wiem to sprawa jest bardziej skomplikowana niż się to wydaje.
Już nie jeden go do tego namawiał.
Offline
Jeżeli jest skomplikowana to jedno, ale drugie to fakt że jakby zebrać wszystkie tematy to wyszłoby nie więcej niż 25 minut muzyki. Nie wiem jaka wytwórnia podjęła by się wydania tak krótkiej płyty. Trzecia rzecz że rynek fonograficzny dzisiaj to czysta komercja, nastawiona tylko wyłącznie na czesanie hajsu, dlatego w M1 na stoiskach z muzyką kwitną opakowane w zachodnim stylu, gnioty Dody, Mandaryny itd. Ładnie to wygląda ale wartość muzyczna ma nijaką. Bo taka też muzyka ma niestety najwieksze branie. Pytanie ile sztuk by zeszło takiego soundtracku??? 3 tysiące?? 4?? Wytwórni by sie zwyczajnie nie opłacało zabierać za cos takiego, a jak podejmie sie tego zadania jakis podrzędny label to takie soundtracki będą wyglądały żałośnie - z popapraną wkładką, drukiem na "odwal się", i będzie mozna je pewnie znaleźć w koszach za 12.99 obok kwiatków Violetty Villas, i starych polskich kawałków z lat 60 ordynarnie przegrywanych z płyt winylowych na CD bez żadnej obróki dźwięku....a takiego szitu to juz bym nie chciał.
Offline
Podobno w sumie do serialu nagrane było ok 300 min. materiału muzycznego.
Oczywiście trzeba by od nowa to wszystko zaaranżować posiedzieć trochę nad tym a to kosztuje.
Wynajęcie realizatora dźwięku studia itp.
Wydaje mi się że Gintrowski niezbyt entuzjastycznie podchodzi do tej muzyki a robienie czegoś na siłę nie ma sensu.
Offline
300 minut to tez przegięcie. Przypomina mi sie causus Vangelis'a i jego soundtracku do "Łowcy androidów" który to juz mam w kilku wersjach. Materiału jest sporo ale większośc to NIC NIE ZNACZĄCE ODRZUTY I JAKIEŚ POJEDYŃCZE DŹWIĘKI. Po wyciśnięciu esencji zostaje godzina muzyki na wysokim poziomie. 300 minut muzyki ze Zmienników chyba nie strawiłby nawet najwiekszy fetyszysta.
Offline
Jak dla mnie to fajny był by i jeden utwór kompilacja na nowo zagranych fragmentów. Czas do 6-ciu minut i też było by git. Płyty by nie trzeba wydawać i da się to zrobić na domowym sprzęcie.
Ostatnio edytowany przez YACEK (30-12-2009 11:30:30)
Offline
Jest przecież taka audycja w Radio Safari :)
Offline