Przejdź na główną stronę serwisu
Nie jesteś zalogowany.
...Jacek Żydkiewicz czy to jakiś kolejny numer serialowy czy rzeczywiście zbieżność nazwisk i grał w tym odcinku J.Żydkiewicz-aktor o tym samym nazwisku co bohater Zmienników??
Chodzi o aktora Jerzego Żydkiewicza, który zagrał Stacha - kolegę Mastalerza (tego, który układał dachówki).
Offline
często można zauważyć, że istnieją rozbieżności co do pisowni nazwiska Jacka - Żytkiewicz, czy Żydkiewicz.
W ostatnim bodaj odcinku wątpliwości się rozwijają, bowiem Jacek podpisuje się jako ŻyTkiewicz. widać to wyraźnie :)
zatem jeszcze ciekawsze wydaje się nazwisko odtwórcy roli Stacha - ŻyDkiewicz.
Offline
dlaczego niby ciekawsze ??
Offline
Rob-Chłop :
zatem jeszcze ciekawsze wydaje się nazwisko odtwórcy roli Stacha - ŻyDkiewicz.
Ale co nazwisko tego aktora ma wspólnego z Jackiem? :) Przypadkowa fonetyczna zbieżność i inicjał imienia. To wszystko.
Offline
po prostu zauważyłem, że w kilku przypadkach polskiej (i nie tylko) kinematografii bohater filmu dostaje nazwisko bądź imię od jednej z osób pracujących przy filmie. Może być ono nieco zniekształcone (jak w przypadku naszego Jacka) albo i nie.
1. W "07 zgłoś się" jednym z operatorów kamery jest Bogdan BOREWICZ
2. w serialu "Na dobre i na złe" w swoim czasie występował. Krzysztof Pieczyński - vel dr. Bruno. drugim rezyserem fimu był wówczas Bruno Borchólski - a Bruno to imię raczej mało popularne w naszym kraju :)
3. Horror Davida Cronenberga "Scanners". Główna bohaterka grana przez Jennifer O'Neill nazywa się Kim Obrist. Kim Obrist była asystentką producenta filmu Claude Heroux'a.
to tylko nieliczne przykłady, które tylko potwierdzają, że Jerzy Żydkiewicz i Jacek Żytkiewicz to nie może być tylko przypadek. A żeby było zabawniej, to nazwisko Jerzego Żydkiewicza w filmie "Trzeba zabić tę miłość" zostało napisane "Żytkiewicz" :)
Offline
Rob-Chłop :
żeby było zabawniej, to nazwisko Jerzego Żydkiewicza w filmie "Trzeba zabić tę miłość" zostało napisane "Żytkiewicz" :)
A w "Czterdziestolatku dwadzieścia lat później" podano jego imię jako Jacek! :D Chyba też nietrudno się domyślić, skąd wzięła się pomyłka. ;)
Offline
Rob-Chłop :
po prostu zauważyłem, że w kilku przypadkach polskiej (i nie tylko) kinematografii bohater filmu dostaje nazwisko bądź imię od jednej z osób pracujących przy filmie. Może być ono nieco zniekształcone (jak w przypadku naszego Jacka) albo i nie.
1. W "07 zgłoś się" jednym z operatorów kamery jest Bogdan BOREWICZ
2. w serialu "Na dobre i na złe" w swoim czasie występował. Krzysztof Pieczyński - vel dr. Bruno. drugim rezyserem fimu był wówczas Bruno Borchólski - a Bruno to imię raczej mało popularne w naszym kraju :)
3. Horror Davida Cronenberga "Scanners". Główna bohaterka grana przez Jennifer O'Neill nazywa się Kim Obrist. Kim Obrist była asystentką producenta filmu Claude Heroux'a.
to tylko nieliczne przykłady, które tylko potwierdzają, że Jerzy Żydkiewicz i Jacek Żytkiewicz to nie może być tylko przypadek. A żeby było zabawniej, to nazwisko Jerzego Żydkiewicza w filmie "Trzeba zabić tę miłość" zostało napisane "Żytkiewicz" :)
a propos 07 to ciekawym ewenementem było zagranie Jerzego Dziewulskiego przez Jerzego Dziewulskiego
Offline
Rob-Chłop :
po prostu zauważyłem, że w kilku przypadkach polskiej (i nie tylko) kinematografii bohater filmu dostaje nazwisko bądź imię od jednej z osób pracujących przy filmie. Może być ono nieco zniekształcone (jak w przypadku naszego Jacka) albo i nie.
1. W "07 zgłoś się" jednym z operatorów kamery jest Bogdan BOREWICZ
Hehehe, tam było więcej takich historii.
Ewa Florczak, grała sierżant Ewę Olszańską. W jednym z odcinków pojawia się lekarz sądowy dr Florczak.
Według dobrze poinformowanego źródła polonez 'Borewicz' WAE 2263 należał z kolei do kierownika planu Bolesława Borowicza.
sorry za OT, ale myślę, że to ciekawe anegdoty.
Offline
Nazwisko postaci granej przez Marka Frackowiaka tez nie wzielo sie z przypadku... Ale o tym niedlugo, szykuje sie gruby temat :D
Offline
Niech zgadnę, grał Septembera w Kochaj albo rzuć?
Offline
Lesio :
Rob-Chłop :
po prostu zauważyłem, że w kilku przypadkach polskiej (i nie tylko) kinematografii bohater filmu dostaje nazwisko bądź imię od jednej z osób pracujących przy filmie. Może być ono nieco zniekształcone (jak w przypadku naszego Jacka) albo i nie.
1. W "07 zgłoś się" jednym z operatorów kamery jest Bogdan BOREWICZHehehe, tam było więcej takich historii.
Ewa Florczak, grała sierżant Ewę Olszańską. W jednym z odcinków pojawia się lekarz sądowy dr Florczak.
Według dobrze poinformowanego źródła polonez 'Borewicz' WAE 2263 należał z kolei do kierownika planu Bolesława Borowicza.
sorry za OT, ale myślę, że to ciekawe anegdoty.
Ja również sorry za off-toppic,ale takich przykładów ze zbieżnościami nazwisk w filmach mam dużo.
Umieszczam ,może się coś ruszy na tym bezczynnym forum.
Liczę ,że może takie odbiegnięcie od tematu głównego nie zaszkodzi ,a ożywi nieco forumowiczów.
W serialu "Pan Samochodzik..." dialog między Panią Szaflarską a Panem Ordonem:
"...skarb...widziałem
...gdzie?
wczoraj ,w telewizji,dobry film..."
w tle słychać muzykę z 1 powojennego filmu ,a Pani Szaflarska uśmiecha się figlarnie :)
Tudzież Pani Alina Janowska (przewodnik po zamku Malbork) widząc Pana Mikulskiego ,zastanawia się "...skąd ja Go znam",a w tle muzyka ze "Stawki..."
"Karate po polsku" Zbigniew Buczkowski pyta :"Sibona znasz?" Wiadomo,że swego czasu Aktor nosił taką ksywkę z racji zaśpiewania w "Dziewczynach do wzięcia" ...pieski małe dwa ,sibon sibon :)
Chyba najsłynniejszy duecik "Kingsajz" Kwintek i Kramerko ;)
Offline
Kolejna "porcja":
Bronisław Cieślak wciela się dwukrotnie w postać o tym samym imieniu i nazwisku : Bogdana Zawadę
w serialu "Znaki szczególne"
oraz "Wściekły"
Dialog w serialu "Licencja na wychowanie:
(Cezary Kosiński)-Ty też masz długie włosy
(Krzysztof Globisz)-No tak ,ale mnie nikt nie proponował roli anioła.
(Joanna Orleańska)-Tak?A tego w Krakowie?
W serialu "Dom" strażnik zamykając szlaban do (grającego samego siebie Mikulskiego): "do widzenia Panie Karewicz.Na to Mundek (Englert):"dobrze ,że Pana z Szarikiem nie pomylił" ;)
Na koniec oczywiście "Zmiennicy"
i "...aaa to ten ,jak mu tam?...Englert..."
Offline