Zmiennicy - WPT 1313

powrócę na moment do naszej słynnej ulicy Cześnika aka Dygasińskiego.

Otóż co następuje:

W scenie, gdy mieszkańcy osiedla stoją w kolejce po wodę, znak zakazu wjazdu stoi po lewej stronie ul. Dygasińskiego, natomiast w scenie z Kowalewskim, Ferencym i Tkaczową znak stoi po prawej stronie ulicy. Ponadto widać, że znaki nie są umieszczone "permanentnie" w chodniku, a tylko stoją na przenośnych betonowych podstawach - coś jak parasole ogrodowe. Przy okazji biały pasek na obu znakach ma różną grubość.

Coś mi się zdaje, że ul. Dygasińskiego była zawsze przejezdna, tylko znak został ustawiony albo:

a) specjalnie dla dramaturgii scen z Kowalewskim i jego zazdrosną żoną
albo
b) ponieważ była remontowana studzienka i trzeba było tymczasowo unieruchomić uliczkę

Poza tym "ruchomy" znak i siedzący niepopodal milicjant kojarzy mi się ze stawianiem tymczasowych znaków zakazu gdzie popadnie i polowanie na potencjalnych jeleni, którzy z przyzwyczajenia skręcają w ulicę, którą jeżdżą od lat, a tu BACH! niespodzianka - będzie mandacik, bo od wczoraj mamy nowy znak! Taki motyw pojawił się np. w odcinku 2 serialu 40-latek, gdzie Stefan Karwowski dwukrotnie dał ciała na tej samej ulicy (najpierw został ustawiony znak zakazu, a pod koniec odcinka okazało się, że "znak nie zdał egzaminu i powróciliśmy do poprzedniego rozwiązania".