Przejdź na główną stronę serwisu
Nie jesteś zalogowany.
Właśnie oglądam zmienników w TV odcinek pt Pocałuj mnie Kasiu. Po tym jak krashan napadł na Mariana (Kasię) w kolejnej scenie przed bramą wpt Jacek chce dać koszulę Marianowi bo ma urwany rękaw ale Marian wykręca się i ucieka do domu w tym momencie przychodzi Stanisław Lesiak i właśnie w tym ujęciu widać wielką szparę między tylną klapą a błotnikiem, wygląda to jakoś bardzo nie naturalnie.
Offline
Klapa jest pogięta po tym jak przebiegł po niej Krashan.
Offline
He, akurat dziś oglądałem ten odcinek i własnie miałem o tym napisać :)
Ale podczas scen z Krashanem nie widać tej klapy. Aczkolwiek czy to przypadek że Lesiak stoi tak żeby zasłonić klapę przez całą scenę?
Offline
Właśnie obejrzałem ten odcinek po raz kolejny na kino polska po pierwsze tak jak kolega wyżej stwierdzam że Lesiak celowo zasłania a po drugie nie możliwe żeby tak sie zagięła od przebiegnięcia Krashana ;]
Offline
Nie wiadomo ile razy Krashan po niej przebiegł kiedy to kręcili.
Offline
Też to zauważyłem już jakiś czas temu, ale myślałem , że jest to już opisanie na forum :)
Offline
Było już wcześniej opisane :) Ale komu się chce czytać całe forum :P
Offline