Przejdź na główną stronę serwisu
Nie jesteś zalogowany.
Żytkiewicz na rozprawie mówił "tam się kręcą jacyś harcerze" a adwokat podsumowując jego zeznania mówi coś takiego "czy pracownik państwowy ma prawo..... opowiadać fałszywe informacje o rzekomych osobnikach w lesie" - ostatnie słowa podkreślił z wymownym akcentem że po ostatniej emisji nasunęło mi się że to nawiązanie do "leśnych band" jak nazywali Żołnierzy Wyklętych komuniści. Możliwe ?
Offline
Wypowiada to z przekąsem, drwniną.
"...I udzielać informacji, fałszywych o jakichś tam, hrrr, rzekomych, osobnikach w lesie".
Kto wie, niby żaden problem dla systemu, posprzątane.
Offline
Wiedział że to podziała na wyobraźnię sędziego.
Offline