Przejdź na główną stronę serwisu
Nie jesteś zalogowany.
Zmiennicy to serial który bardzo mi sie pdoba , bo jest polska motoryzacja to może by było trzeba nakręcić kolejną serie zmienników ?
Offline
Tylko po co...? Dziś nie ma już naszego Mistrza, więc to wszystko nie ma sensu... posmutniałem.
Offline
W potencjalnej kontynuacji mało by było tej "polskiej motoryzacji".
Ostatnio edytowany przez r2r (23-03-2011 02:02:15)
Offline
Po eksperymencie typu "Dylematu 5" boję się takich doświadczeń.
Offline
Dokładnie. Dylematu 5 już było. Lepiej nie szargać kultowych filmów.
Offline
Generalnie z tego typu produkcjami, mam tu na myśli kontynuacje np. kultowych seriali, sprawa jest bardzo złożona. Wydaje mi się, już na wstępie wszyscy będą porównywać nowe "dzieło" do pierwowzoru ... a prawie zawsze takie porównania wypadają niekorzystnie dla nowej produkcji, więc już na samym starcie jest pod górę :D
Ostatnio edytowany przez Piorun (01-09-2012 09:44:58)
Offline
Miałoby to sens, ale: pod innym tytułem, z innymi aktorami i z inną, równie oryginalną i ciekawą historią, tak samo lub prawie przedstawioną.
Offline
Warunkiem jest kasa i pomysł na serial.
Jak sobie dobrze przypominam to w serialu " Bank nie z tej ziemi". Wystąpiła czerwona taksówka.
W Taxi był Jacek Żydkiewcz. To można nazwać wprawdzie epizodem związanym z serialem " Zmiennicy".
Offline
nie, nie i jeszcze raz nie! Pamiętamy "Dylematu 5" i chcemy wyrzucić to z pamięci. I nawet ten sam reżyser nie jest gwaracją sukcesu- "40-latek dwadzieścia lat później" również do udanych nie należał, a przecież zrobiony był przez Gruzę. Kontynuacja "Misia" jako "Rozmowy kontrolowane" nie była porażką tylko dlatego, że przewodził temu Tym i mówiła o czymś innym niż "Miś".
Jeżeli coś wskrzeszać to na zasadzie, o której wspomniał Pleban. I nie serial, ale film. Chociaż w przypadku "Zmienników" nie chciałabym kontynuacji.
"Gdy jest chłopak i dziewczyna,
po cóż słowa głupie, dęte?
Wspólne życie się zaczyna,
film się kończy happy endem."
Amen :)
Ostatnio edytowany przez sis (06-06-2013 23:25:12)
Offline
"Rozmowy kontrolowane" nie były już tak dobre jak "Miś". Dało się oglądać, ale to już nie było to, niestety.
Offline
A "Rysia" widziałeś? Przy tym Rozmowy Kontrolowane to arcydzieło :)
Offline
A oglądał ktoś Stawkę większą niż śmierć - kinową kontynuację Stawki większej niż życie ? To dopiero pomysł. Zrobić nawet tak samo tylko kto zagrałby młodych Piórecką i Żytkiewicza ?
Offline
Duch Święty raczy wiedzieć. Trzeba poszukać w teatrach, bo telewizyjne "gęby" przewijają się ciągle te same. Czasem mam wrażnie, że w Polsce istnieje tylko kilkoro aktorów...
Ostatnio edytowany przez sis (22-06-2013 23:21:26)
Offline
sis :
Duch Święty raczy wiedzieć. Trzeba poszukać w teatrach, bo telewizyjne "gęby" przewijają się ciągle te same. Czasem mam wrażnie, że w Polsce istnieje tylko kilkoro aktorów...
Aktorów...?! pseudo-aktorów!
Offline
Masz rację. Powinnam była napisać "aktorów". Jan Nowicki wyjmuje mi z ust słowa opisujące dzisiejszą telewizyjną ferajnę. Dzisiaj już nie szuka się talentów. Dzisiaj robi się "SHOW".
Offline
Lepiej się za to nie zabierać. Po obejrzeniu dzisiejszej polskiej komedii można mieć kaca i to dużego.
Offline