Zmiennicy - WPT 1313

Heh , jak mieszkałem na Łomży to popiliśmy sobie zdrowo , i tam taka blondyna Elka mieszkała w porządku ! Słuchaj , co ja robię ? Czwarta rano , wchodzę na rusztowania i pukam do wszystkich okien. Pani Elu ! Pani Elu !

Ostatnio edytowany przez aniołowa (20-08-2016 09:58:33)

Chwileczkę, nie ma Jezus, nie ma Jezus, jest bateria, psiu, psiu, milcz i uważaj.Zapamiętaj sobie co ci powie Pan Jurek – Nie czas żałować róż, kochany, kiedy płoną kolce no! Tak jest widzisz, widzisz.Ciach, no przyzwyczaisz się do wszystkiego i ciach.

Piorun przyłącz się zamiast jojczyć!

No tak a Ty za to możesz pochwalić się....no właśnie czym?
,,to proszę zakładać sensowne tematy związanie z serialem'' jesteśmy w dziale ,,O wszystkim'' czy może tylko mi się tak wydaje?
Być może tego nie zauważyłeś ale już Ci wyjaśnię:
- Wątek ( temat ) dotyczy filmu, który mój mąż zrobił ( Ty oczywiście też robisz takie filmy ) z ciekawymi postaciami z filmów Stanisława Barei.
- Są w nim głównie pijaczki, więc rozumiesz chyba, że kontynuując motyw przewodni adekwatnym jest umieszczenie cytatów z filmów Stanisława Barei, związanych właśnie z piciem - a jest ich całkiem sporo w Jego filmach. ( przecież powinieneś o tym wiedzieć).
Tak więc co jest ,,niesensownego'' w zakładaniu takich tematów w tym dziale ,,O wszystkim''? ( Przypomnę dyskusje na wszelkie tematy nie związane ze "Zmiennikami" )
I co konkretnie nazywasz pisaniem bzdur?
W opisywanym wątku wysiliłeś się na jeden wpis pozwól że zacytuję:


    szmaciuch napisał:

    Wy za dużo pijecie, a za mało myślicie o interesach....

Twoja odpowiedź - To mój tekst zawsze był!!!

Chyba od samego początku jesteś osobą wiecznie niezadowoloną z naszych wpisów takim typowym zrzędą, więc Twoje kolejne komentarze wcale nas nie dziwią.
Moja propozycja jest prosta załóż jakiś ,,sensowny'' temat pozbawiony bzdur a chętnie przyłączymy się do dyskusji.
A puki nie robisz nic takiego, to pozwól na to innym, tym którzy robią coś co ma związek z reżyserem serialu ,,Zmiennicy'' na stronie sympatyków Jego filmów.
Również gorąco pozdrawiam!

Ostatnio edytowany przez aniołowa (21-09-2016 06:59:40)

No pani mnie jeszcze nie zna. Dla mnie pół litra to tak jak dla innego... a nie ważne. Na przykład kiedyś z jednym bosmanem to całą noc piliśmy, szklankami. Spirytus! On potem padł oczywiście na ziemię, no a ja musiałem go transportować na statek, huragan był wtedy, burza straszliwa i... no nieważne.