Przejdź na główną stronę serwisu
Nie jesteś zalogowany.
helmutt :
A z tą "Maryśką" to prawda, ale było to raczej "Maryska, zostaw mnie! Maryśka...!" - o ile dobrze pamiętam. Ale już niedługo DVD więc sobie wszyscy przypomnimy.
Było dokładnie tak, jak napisałem. ;) Trudno tylko zrozumieć, co on mówi w drugim zdaniu - "Maryśka, daj mi dziś spokój. Maryśka... muszę... COŚ TAM (nie rozumiem co)".
Offline
Maryska ?? hmmm jak pamietam to zaczynalo sie od scenki w nocy jak jakis pijak drugiego spiacego w rowie pyta o droge do Mastalerza
Offline
WRC :
Maryska ?? hmmm jak pamietam to zaczynalo sie od scenki w nocy jak jakis pijak drugiego spiacego w rowie pyta o droge do Mastalerza
To właśnie ta scena.
Offline
Dawno mnie na forum nie było - trzeba nadrobić zaległości.
Moje pytania
1. Kto był kierownikiem produkcji serialu ZMIENNICY?
2. Kto wypowiedział słowa: "JA MÓWIĆ TROCHA POLSKI"?
3. Kto nazwał Kasię "GAPCIO"?
4. Jakie było ostatnie zdanie wypowiedziane (nie wyśpiewane) w serialu?
5. Kto wypowiedział słowa: "CO TO JA URZĄD POCZTOWY JESTEM?"?
6. Pod jaki adres kazał zawieść się pijaczek w odcinku 14?
7. Czy w serialu ZMIENNICY zagrała Barbara Dziekan, jeżeli tak to kogo?
8. Jaką kwotę pieniędzy "DLA RÓWNEGO RACHUNKU" zapłacił w odcinku 4 Mroczkowski?
9. Jaki stopień miał MILICJANT BORKOWSKI?
10. Ile "LECIAŁ" Jacek w odcinku 8 koło patrolu milicji w Zdunach?
Ostatnio edytowany przez Pawełzmiennik (03-10-2006 14:18:24)
Offline
2. Krashan - banalne
3. Facio w windzie
4. "Na pewno" po tym jak Kaska powiedzial ze sie zaeruje ta dziure po dolarkach
5. Gliniarz gdzies w jakiems miasteczku
7. Grala w zserialu i grala zone morczkowskiego o Boze... o Bozene
10. odpowiem cytatem: "obok na to juz chyba ze 120"
Offline
2. Otusz nie! zgadujcie dalej
3. Dobrze
4. Nie całkiem
5. Dobrze
7. Dobrze
10. Niestety nie
Offline
1. Tadeusz Baljon
2. Lesiak do dyrektora FSO (odcinek 1) - BANALNE. :P.
3. Facet w windzie, czyli mąż Ewy Błaszczyk, czyli współscenarzysta serialu śp. Jacek Janczarski.
4. Wydaje mi się, że WRC dobrze napisał. Kasia mówi: "no jest ciągle [w domyśle: wybrzuszenie w fotelu], ale zostaw, kiedyś to się naprawi". Na co Jacek - nie jestem pewien na 100%, ale wydaje mi się, że tak - odpowiada "Na pewno". Chyba że Pawłowi chodzi o to, że to nie zdanie, tylko równoważnik. ;)
5. Milicjant, którego Kuśmider przewrócił w 14 odcinku.
6. Komuny Paryskiej 7.
7. Grała Bożenę Mroczkowską w 4 odcinku.
8. "Dla równego rachunku" CHCIAŁ zapłacić 500, ale nie miał. Ile w końcu zapłacił, nie wiadomo, ale raczej więcej. ;)
9. Nie wiem. Pada gdzieś w filmie czy trzeba poznać po pagonie?
10. "Obok nas to już chyba setką walił".
Offline
helmutt :
A co do punktu 1. "Ty się nie czujesz troche tego?" - niech inni spróbują zgadnąć.
Helmutt, podpowiedz odrobinkę. Przede wszystkim ciekawi mnie kontekst - czy to pytanie ma sens typu "czy z twoją łepetyną coś nie tak?", czy jest to gra słów 'a la "Dzień świra"?
Offline
scorpio44 :
helmutt :
A co do punktu 1. "Ty się nie czujesz troche tego?" - niech inni spróbują zgadnąć.
Helmutt, podpowiedz odrobinkę. Przede wszystkim ciekawi mnie kontekst - czy to pytanie ma sens typu "czy z twoją łepetyną coś nie tak?", czy jest to gra słów 'a la "Dzień świra"?
No dobra, to powiem już.
Po tym jak Jacek wlazł na prawdziwego Mariana (który kupował w kiosku "Trybunę Ludu"), ten uciekł zostawiając resztę w kiosku, a Jacek trafił do domu prawdziwych Koniuszków - następnego dnia na bazie oddał Kaśce tą resztę, o której ona oczywiście nic nie wiedziała. Oto adekwatny werset ze scenariusza:
- Jacek: "Ktoś mi powiedział, że ty jesteś >>z innej planety<<. I to mi zaczyna pasować. Ty się nie czujesz trochę tego?"
- Kasia (Marian) - "O co ci chodzi?!"
- Jacek - "Może cię podrzucić do domu?"
- Kasia (Marian) - "Nie, mam sprawę na mieście"
- Jacek - "Jak sobie chcesz"
Kasia (Marian) odchodzi.
- Lesiak - "Coś dziwny ten twój zmiennik - co ty o nim wiesz?"
- Jacek - "Co chcesz, w porządku chłopak. Latał trochę z początku za babami ale mu przeszło".
- Lesiak - "A co on właściwie zeznał w tym sądzie?"
- Jacek - "Że jest.... tego..no wiesz, sterylizowany. Takie młode gnojki potrafią się na całe życie okaleczyć, żeby parę lat bezkarnie pohasać".
I tak dalej... :)
Ostatnio edytowany przez helmutt (04-10-2006 10:31:30)
Offline
Panie Helmutt, skontaminował pan dwie scenki z dwóch różnych odcinków (zresztą fakt, że obydwie działy się w tym samym miejscu i Kasia odchodziła tym samym chodnikiem). Gadka o pieniądzach za "Trybunę" była w 11 odcinku, a gadka Jacka z Lesiakiem w 14 (przedtem Jacek rozmawiał z Kasią o podartej koszuli, a nie o pieniądzach).
No w każdym razie dzięki za oświecenie, skąd pochodził pierwszy cytat. ;)
Offline
scorpio44 :
Panie Helmutt, skontaminował pan dwie scenki z dwóch różnych odcinków (zresztą fakt, że obydwie działy się w tym samym miejscu i Kasia odchodziła tym samym chodnikiem). Gadka o pieniądzach za "Trybunę" była w 11 odcinku, a gadka Jacka z Lesiakiem w 14 (przedtem Jacek rozmawiał z Kasią o podartej koszuli, a nie o pieniądzach).
No w każdym razie dzięki za oświecenie, skąd pochodził pierwszy cytat. ;)
Oj ...nie wydaje mi się. Przecież po "gadce o podartej koszuli" Jacek ruszył zaraz fiatem w ślad za Kaśką. Natomiast po cytowanej przeze mnie rozmowie Jaceka, z tego co pamietam, zaraz wzywało radio bo dostał zlecenie.
A zresztą już teraz sam zgłupiałem. Niech ktoś rozsądzi, ja na razie z powodu braku magnetowidu nie mam mozliwości obejrzeć w/w scen.
Offline
tak masz racje tak wlasnie bylo
Offline
WRC :
tak masz racje tak wlasnie bylo
znaczy ja mam rację czy Scorpio?
Offline
No to się panowie zdziwicie przy najbliższej emisji albo po kupnie DVD. :P Owszem, zgadza się - po gadce o pieniądzach wzywało radio, a po gadce o koszuli Jacek śledził Kaśkę. Wszystko się zgadza! Ale chodzi mi o to, że dialog z Lesiakiem był między gadką o koszuli a śledzeniem Kaśki. A nie po gadce o pieniądzach. Przecież Lesiak powiedział "ty go lepiej sprawdź, tu coś nie gra, żebyś potem drogo nie zapłacił" i to ta wypowiedź skłoniła Jacka do śledzenia Kaśki!
Panowie, czy Wy w ogóle oglądaliście ten serial? :P
Ostatnio edytowany przez scorpio44 (04-10-2006 15:46:23)
Offline
ja potwierdzalem tylko to co mowil helmutt ze to sa 2 inne scenki w tym samym miejscu a co jest przedz czym i w ktorym momencie to juz nie kojarze
Offline
WRC :
ja potwierdzalem tylko to co mowil helmutt ze to sa 2 inne scenki w tym samym miejscu a co jest przedz czym i w ktorym momencie to juz nie kojarze
WRC, ale to ja mówiłem o tym, że to są dwie scenki w tym samym miejscu! :))))))) A Helmutt właśnie twierdzi, że to ta sama scena. Czytaj uważniej, bo niezły zamęt się zrobił. ;)
Offline
haha teraz zaluje ze sie wtracilem, wiec scorpio ma racje, przepraszam zatem panowie
Ostatnio edytowany przez WRC (04-10-2006 22:19:33)
Offline
Errare humanum est...
Nie ma się o co szarpać - pomyłkę swoją uznaję, posypuję głowę popiołem, czy czyms tam i możemy sobie zadawać zagadki dalej:)
Offline
Barewicz do Jacka, który zaczął Kasi (Marianowi) opisywać przebieg wydarzeń z "feralnego dnia".
Offline
a kto powiedzial slowa: "witamina zlotej jesieni"
baaardzo latwe
Offline
Maria Piórecka
Offline
Pawełzmiennik, nie zweryfikowałeś moich odpowiedzi na Twoją zagadkę i nie odpowiedziałeś na pytanie o Borkowskiego.
Offline