Przejdź na główną stronę serwisu
Nie jesteś zalogowany.
moja to m. in. jak jacek byl pierwszy raz u kaski i wychodzac zegnal sie ze wszystkimi i calowal po kolei z reke kaske matke iii... ojca hahaha zawsze sie z tego smieje a po chwili w cos uderzyl, bo slychac tak i dzwiek i zaczyna skreca w prawo, ale brat kaski go odpowiednio nakierowuje z takim kpiacym usmieszkiem
Offline
Jeśli już jesteśmy w mieszkaniu Pióreckich to akcja z kanapką grubości 10 cm i kiełbasą na 5 cm jest najlepsza. Część chowa do szuflady a potem Piórecka krzyczy na syna jak to znalazła.
Offline
Jordan :
Jeśli już jesteśmy w mieszkaniu Pióreckich to akcja z kanapką grubości 10 cm i kiełbasą na 5 cm jest najlepsza. Część chowa do szuflady a potem Piórecka krzyczy na syna jak to znalazła.
ahhaa co do takiej szerokosci kromki chleba to musze powiedziec, ze mialem cos podobnego jak mi babcia robila kanapke, to tak samo gruba byla
Offline
Mi sie podobały sceny z Arturem Barcisiem :)
Offline
Moje ulubione sceny to sceny z Prezesem Koniuszko a także z Łukasikiem i dyr. WPT zwłaszcza ich rozmowy :). Barewicz też był świetny!!! Hans Gonschorek super postać! :) To są moi ulubieńcy
Offline
akcje z Mroczkowskim typu: około o ósmej, o boże o bożena, skoczylas doigrałeś sie bracie, a z momentów to najlepszy jest jak Lesiak chciał szybko wyjść z gabinetu na zewnątrz w celu powstrzymaniaa atakującego Jacka i wejście Łukasika z tekstem "wiem wiem spóźniłem sie..."
Offline
Kontroler lotów na Okęciu który mówi: A może to Gdańsk zgubił kółko.
Offline
autovidol :
akcje z Mroczkowskim typu: około o ósmej, o boże o bożena, skoczylas doigrałeś sie bracie, a z momentów to najlepszy jest jak Lesiak chciał szybko wyjść z gabinetu na zewnątrz w celu powstrzymaniaa atakującego Jacka i wejście Łukasika z tekstem "wiem wiem spóźniłem sie..."
hahaha i jeszcze "prosto, prosto a potem caly czas prosto" to takie jest smieszne bo wydaje sie ze lazienka jest 50 metrow dalej za kilkoma skrzyzowaniami
Offline
Mnie się podoba scenka z pierwszego odcinka, jak Łukasik informuje Stasia, że "porzucamy nasze wysłużone FIATy i przechodzimy na doskonały, nowoczesny samochód produkcji rumuńskiej." A potem jak Lesiak negocjuje z dyrektorem FSO przydział samochodów. I w ogóle cała scenka w FSO mnie rozbija, jak Stasiu udawał cudzoziemca i sekretarka zbyła pana Tomasza Burskiego. :D
Ostatnio edytowany przez Pavloos_1313 (16-01-2008 19:24:47)
Offline
Pavloos_1313 :
Mnie się podoba scenka z pierwszego odcinka, jak Łukasik informuje Stasia, że "porzucamy nasze wysłużone FIATy i przechodzimy na doskonały, nowoczesny samochód produkcji rumuńskiej." A potem jak Lesiak negocjuje z dyrektorem FSO przydział samochodów. I w ogóle cała scenka w FSO mnie rozbija, jak Stasiu udawał cudzoziemca i sekretarka zbyła pana Tomasza Burskiego. :D
dyrektor prozit
Offline
Mnie najbardziej rozwala cały wątek porwania taksówki:
Od samego początku: "Płace sto dolar ekstra !"
A skończywczy na brzdęku lecącej szyby na dworcu w Kutnie jak nagle wybiegają - ten fragment oglądałem chyba 100 razy pod rząd jeszcze w czasach vhs.
Offline
Oddaj mu tego buta cholera !
Offline
"cholera" bylo na poczatku
"ej ej ej ej !!! to jest lokal pierwszej kategorii tu trzeba w butach wchodzic" hahahaah
Offline
Skoro "jesteśmy" w Kutnie to mi podobało się jak Krashan mówił: "U nas w kraju do świątynia wchodzisz w skarpetaCH". To zaakcentowanie CH w wyrazie "skarpetach" jest w wykonaniu Krshana rozbrajające.
I zabawne było (również w odcinku 8) jak Kuśmider po zatrzymaniu przez drogówkę udawał takie głupa i oglądał sobie mapę Polski.
Offline
Pavloos_1313 :
Skoro "jesteśmy" w Kutnie to mi podobało się jak Krashan mówił: "U nas w kraju do świątynia wchodzisz w skarpetaCH". To zaakcentowanie CH w wyrazie "skarpetach" jest w wykonaniu Krshana rozbrajające.
text z tymi skarpetami uzywam na codzien ahahha bo tez mi sie tak samo na maxa podoba i ten akcent tez
Offline
Ja również często w życiu cytuję Krashana, a właśnie szczególnie ten tekst o skarpetaCH. :) Wszyscy się śmieją z tego.
Gratulacje z powodu 500-setnego posta, Kolego WRC!!!
Ostatnio edytowany przez Pavloos_1313 (17-01-2008 19:57:26)
Offline
Pavloos_1313 :
Ja również często w życiu cytuję Krashana, a właśnie szczególnie ten tekst o skarpetaCH. :) Wszyscy się śmieją z tego.
Gratulacje z powodu 500-setnego posta, Kolego WRC!!!
hah rzeczywiscie nawte nie zauwazylem, ale mysle ze wazniejsza jaksoc postow anizeli ilosc
dzieki
Offline
Ja cem siu siu! Ja tego często używam w codziennym życiu.
Offline
Mi najbardziej podoba się scenka jak Krashan spada ze schodów gdy ucieka z hotelu w 7 odcinku.
Offline
I jak mroczkowski w 4 odc. zakłada szelki .
Offline
moja ulubiona scena jest ta kiedy Jacek całuję Pióreckiego w rękę :D
Offline
albo Stasiek mnie rozpiepszył tym jak załatwiał auta dla WPT (zwłaszcza "może być no ten polonez, yes ? ")
Offline
a mnie od zawsze bawi scena jak Wiesio Ceglarek chce sprzedać Jackowi kółka metalowe
Offline
świetna jest scenka w odcinku pt. "Safari" jak pijany gościu chce odpalić moto haha i woła "Zygmunt cho no", i moment jak w pada do rowu a tam już leż drugi typo też z motorem hahaha
Ostatnio edytowany przez Marczy (10-02-2008 14:25:42)
Offline
Do,do,domu jedziesz?
Do roboty kochany,do roboty.
Offline