Przejdź na główną stronę serwisu
Nie jesteś zalogowany.
nie ma na waszej stronie, albo przeoczylem.
Kuśmider wylewa pozostałą w jego wozie strażackim benzynę. następnie grający go Kazimierz Kaczor wskakuje do auta, kuca, a zza kierownicy wychyla się prawdziwy kierowca, który uruchamia pojazd i odjeżdża.
kuba napisał(a):
> nie ma na waszej stronie, albo przeoczylem.
> Kuśmider wylewa pozostałą w jego wozie strażackim benzynę.
> następnie grający go Kazimierz Kaczor wskakuje do auta, kuca, a
> zza kierownicy wychyla się prawdziwy kierowca, który uruchamia
> pojazd i odjeżdża.
To nie tak. Kuśmider nie jest kierowcą tego wozu, co też widać we wcześniejszych scenach. I przed wylaniem benzyny wysiada od strony pasażera.
Pozdrawiam
Offline
oczywiscie ze tak on nigdy nim nie jezdzil a kierowca nie byl pokazany ani razu z bliska wiec nie wiadomo w sumie nawet jaki to aktor
Offline
Jedną z ciekawostek jest wypowiedź milicjanta w odcinku Safari. Jan Englert gra tam aktora Rawicza (Ameryki nie odkryłem) i to nazwisko się zawsze przy tej postaci pojawia, ale jeden milicjant podczas zahaltowania mówi, że taksówkarze wiozą Englerta :D
Inną ciekawą rzeczą według mnie jest motyw palących się tramwajów. W moim mieście takowych pojazdów nie ma i nie mogłem zweryfikować faktu palenia się bimbajów. Ojciec jednak podpowiedział, że to kolejny wymysł Barei i nijak się nie miał do rzeczywistości (tak jak przerywanie banknotów). Motyw jednak śmieszny, bo ukazywał nienajlepszą często technikę tamtych czasów. W jednym z pierwszych odcinków stary Piórecki wyjaśnia że powodem tego jest brak jakichś częsci plastikowych i zastąpienie jej drewnianym odpowiednikiem. Ciąglę mnie bawi dialog typu:
- Co się tu stało?
- (odpowiedź ze spokojem jak gdyby nigdy nic) A nic, tramwaj znów się pali.
A już na dobre mnie rozbawiła wypowiedź z Safari jak byli w Krakowie:
- Zobacz, tu też tramwaje się palą. Zupełnie jak u nas.
Kracho Polska napisał(a):
> Jedną z ciekawostek jest wypowiedź milicjanta w odcinku Safari.
> Jan Englert gra tam aktora Rawicza (Ameryki nie odkryłem) i to
> nazwisko się zawsze przy tej postaci pojawia, ale jeden
> milicjant podczas zahaltowania mówi, że taksówkarze wiozą
> Englerta :D
To był taki żart, w którym wyszło, że milicjant jednak za bardzo się na aktorach nie zna (no bo Englert w filmie to nie Englert).
> Inną ciekawą rzeczą według mnie jest motyw palących się
> tramwajów. W moim mieście takowych pojazdów nie ma i nie mogłem
> zweryfikować faktu palenia się bimbajów. Ojciec jednak
> podpowiedział, że to kolejny wymysł Barei i nijak się nie miał
> do rzeczywistości (tak jak przerywanie banknotów).
Ja co prawda takiego kopcenia się tramwajów nie pamiętam, za to pamiętam, że w owych czasach często śmierdziało w tramwajach palącym/topiącym się plastikiem, czy też innym tworzywem sztucznym.
Offline
Kracho Polska napisał(a):
> Jedną z ciekawostek jest wypowiedź milicjanta w odcinku Safari.
> Jan Englert gra tam aktora Rawicza (Ameryki nie odkryłem) i to
> nazwisko się zawsze przy tej postaci pojawia, ale jeden
> milicjant podczas zahaltowania mówi, że taksówkarze wiozą
> Englerta :D
To akurat bylo zdaje sie celowe zagranie, taki maly zarcik sobie Bareja wymyslil ;)
> zweryfikować faktu palenia się bimbajów. Ojciec jednak
> podpowiedział, że to kolejny wymysł Barei i nijak się nie miał
> do rzeczywistości (tak jak przerywanie banknotów).
Jak w drugiej polowie lat 80 jezdzilem sobie do szkoly w Warszawie to widzialem pare "dymiacych" tramwajow, wiec calkowicie wyssane z palca to nie jest.
> że powodem tego jest brak jakichś częsci plastikowych i
> zastąpienie jej drewnianym odpowiednikiem.
Tak naprawde to te pozary/dymienie wynikaly z kiepskiego chlodzenia silnikow i opornikow rozruchowych, a takze z kiepskiej jakosci ich wykoniania. Wystarczylo, ze motorniczy za dlugo zasilal silniki pradem (zamiast szybko rozpedzic i jechac na luzie) i dymienie gotowe ;)
w odcinku "podroz sentymentalna" w scenie gdy Kaska jest z Jackiem i niego w palacu w zatorach, przychodzi Mastalerz z ekipa remontowa iii... je truskawki i nie sa to mrozone tlyko swieze bo maja listki zielone a przeciez akcja w tym czasie dzieje sie juz we wrzesniu, czyli gdy juz nie ma truskawek (w odcinku 5 padaly slowa ze jest 22 dzisiaj tzn wrzesnia)
Offline
Hehe, ciekawe spostrzeżenie :)
Offline
Co do palących się tramwajów, to potwierdzam, że w latach 80tych zdarzało się zauważyć takie sytuacje. Także na pewno nie jest to wyssane z palca przez rezysera.
A'propos ciekawostek - własnie obejrzałem Zakochanego Szekspira - autorzy chyba się Zmienników naogladali:) Mam na myśli oczywiście podwójną rolę Gwyneth Palthrow:)))
co do ciekawostek o ile jest to w ogole ciekawostka to zauwazylem ze kaska jako marian i jacek przez caly serial chodza w jednym i tym samym ubraniu (jedynie w 15 odc. jacek ma inna koszule taka polo) a reszta bez zmian...
Ostatnio edytowany przez WRC (03-09-2006 18:12:09)
Offline
co do ciekawostek o ile jest to w ogole ciekawostka to zauwazylem ze kaska jako marian i jacek przez caly serial chodza w jednym i tym samym ubraniu (jedynie w 15 odc. jacek ma inna koszule) a reszta bez zmian... czyli ze oznacza to ze przez rok trwania serialu choidza w tym samym ubraniu, ktore na dodatek im sie nie brudzi !!!
Offline
Kaśka zmienia ciuchy jako KAŚKA, natomiast jako "Marian" to faktycznie chodzi w tym samym tureckim dżinsowym "mundurku" z odpinanymi rękawami i w tej samej koszuli.
Co do Jacka, to.... musiał chłop strasznie smierdzieć - jak widac w 1. odcinku on nawet śpi w tym swoim "Levisie", nie zmienia skarpetek itp.
co do skarpetek to nie wiadomo bo nie widac jakie ma w calym serialu
Offline
Ale jak w I odcinku wstaje, to tylko spodnie naciaga i wychodzi, to nawet jak zmienia to niezbyt często...
no a co do spania to nie wiedzialem nawet ze spi w podkoszulku tym samym bo nie zauwazylem tego w tym odcinku
Offline
no a co do spania to nie wiedzialem nawet ze spi w podkoszulku tym samym, bo nie zauwazylem tego w tym odcinku a widzialem ze w "fartownym dniu" tak spal to prawda...
Ostatnio edytowany przez WRC (03-09-2006 18:10:34)
Offline
MaJor napisał(a):
> Ja co prawda takiego kopcenia się tramwajów nie pamiętam, za to
> pamiętam, że w owych czasach często śmierdziało w tramwajach
> palącym/topiącym się plastikiem, czy też innym tworzywem
> sztucznym.
To się w Warszawie zdarza do tej pory, zwłaszcza w gorące dni. A co do płonącego tramwaju to widziałem taki raz, i to już w XXI wieku. Aha, nie pamiętam dokładnie ale w obu wypadkach chodzi raczej o te stare modele, których wciąż jest pełno, nie te niskopodłogowce.
WRC :
oczywiscie ze tak on nigdy nim nie jezdzil a kierowca nie byl pokazany ani razu z bliska wiec nie wiadomo w sumie nawet jaki to aktor
A owszem, jeździł - ale w 3 odcinku. Tam on wsiada jako kierowca i odjeżdża ze stacji Ceglarka. A kierowcą w 1 odcinku - skoro nie był pokazany z bliska - z pewnością nie był aktor, tylko np. prawdziwy kierowca tego wozu.
Offline
natknalem sie dzisiaj zupelnie przypadkiem na ten nudny i durnowaty "klan" (ewentyalnie "klon" jak ktos woli) i tam grala dyspozytorka z WPT p. Marysia, jestem przekonany ze to byla ona, ale strasznie sie zestarzala prze te rowne 20 lat i jest kompletnie nieatrakcyjna a (wtedy troszke byla), ze nawet trudno poznac ja
Offline
WRC :
natknalem sie dzisiaj zupelnie przypadkiem na ten nudny i durnowaty "klan" (ewentyalnie "klon" jak ktos woli) i tam grala dyspozytorka z WPT p. Marysia, jestem przekonany ze to byla ona, ale strasznie sie zestarzala prze te rowne 20 lat i jest kompletnie nieatrakcyjna a (wtedy troszke byla), ze nawet trudno poznac ja
A kogo grała? I czy to był nowy odcinek czy jakaś powtórka na Polonii? Najlepsza jak dotąd internetowa baza obsadowa, czyli wwwfilmpolski.pl, podaje, że Anna Sobik grała w "Klanie" w ubiegłym sezonie (zresztą nawet dwie role). O obsadę z nowych odcinków serwis może być jeszcze nieuaktualniony, ale jeżeli faktycznie była to ona i był to nowy odcinek, to znaczy, że zagrała w "Klanie" trzecią rolę. :) Swoją drogą nic nie wiem na temat tej aktorki, ale z bardzo ubogiej filmografii można wnioskować, że jest to aktorka wyłącznie teatralna.
Offline
tak to byla powtorka na polonii w soboty chyba powtarzaja z calego tygodnia grala chyba jakas proqrator bo jakis lysy kolo byl u niej i przedstawiala mu zarzuty
poza tmy propozuje wjesc na filmweb moze tam bedzie cos wiecej o tej roli
Offline
WRC :
tak to byla powtorka na polonii w soboty chyba powtarzaja z calego tygodnia
Oj nie... Tamte powtórki są jeszcze grubo sprzed wakacji. A jedna z tych dwóch ról z poprzedniego sezonu, o których mówiłem, to właśnie prokuratorka. A zatem wzrok Cię nie omylił. ;)
Offline
na to wyglada, ale widze, ze kolega oglada najpopularniejsza polska telenowele
Offline
też to kiedyś oglądałem. jakieś 4-5 lat temu było to jeszcze fajne i w miarę ciekawe. Obecnie jest to karykatura serialu - ja bym dał tytuł "Fatum" - bo zaiste - gdyby statystyczna polska rodzina przezywała tyle nieszczęść i dramatów co na klan Lubiczów radośnie zsyłają scenarzyści - to mielibyśmy największy w Europie wskaźnik samobójstw.
A Maciuś i tak RZĄDZI i WYMIATA!
Ostatnio edytowany przez helmutt (29-09-2006 11:44:17)
Offline