Miejsca i przestrzeń
1. Bierutowice
Wszystkie drogi prowadzą do Bierutowic. Taki wniosek można wysunąć ogladając "Zmienników". Bierutowice to miasto-klucz - nie bez znaczenia jest oczywiście etymologia tej nazwy. Gdy Kuśmidrowi przychodzi wyjaśnić, dlaczego nalewa benzynę do zbiorników na środek gaśniczy w wozie strażackim albo dlaczego potem woda z tego wozu smakuje naftą, powołuje się na naukowców z Bierutowic i natychmiast wszystko staje się jasne. Skoro uczeni z Bierutowic coś takiego wymyślili... Magiczną układankę dopełniają słowa sekretarki Tomasza Michalika, z których dowiadujemy się, że wpływowa żona Michalika zawdzięcza swoje możliwości jeszcze bardziej wpływowemu ojcu... z Bierutowic.
2. Baniocha
Wieś w województwie mazowieckim (dawnym warszawskim), w powiecie piaseczyńskim, która, nie wiedzieć czemu, była celem podróży wszystkich "łebków", przewożonych przez kierowcę Kłuska.
3. Dwa hotele, jeden pokój
Pokoje w hotelu obok lotniska (Motel Sawa, pok. 317) i w Europejskim są "grane" przez to samo pomieszczenie.
4. Te same pomieszczenia
Mieszkania Oborniaków i Parzydlaków to te same pomieszczenia.
5. Te same widoki w różnych miejscach
Podczas "rajdu safari" do Krakowa w pewnym momencie pokazywane są ujęcia krajobrazu wzdłuż trasy. Jedno z ujęć możemy również zobaczyć w odcinku 9., jednak tym razem jako krajobraz okolic Zatorów.
6. Dwa balkony w mieszkaniu Pióreckich
W dwóch różnych scenach, gdy pokazywany jest balkon mieszkania Pióreckich, widać zupełnie dwa różne obiekty. Pierwszy to studyjna konstrukcja, natomiast drugi jest prawdziwym balkonem.
7. Balkon w pustostanie
Balkon należący do zamurowanego lokalu po tow. Winnickim w różnych scenach "grany" jest przez balkony należące do dwóch różnych mieszkań, bądź nawet bloków.
8. Leśne ujęcia
W koszmarnym śnie Jacka w 8. odcinku oraz w scenie z 14. odcinka, w której Jacek najeżdża na połamane widły, ukazane zostały leśne ujęcia z dołu pędzącego samochodu. Po dokładniejszym przyjrzeniu się widać, że w obydwu przypadkach ujęcia pochodzą z tego samego miejsca.
9. Ten sam gabinet
Gabinety Antoniego Kłuska oraz dyrektora Samełki to w rzeczywistości najprawdopodobniej te same pomieszczenia. Wskazują na to m.in. wyglądające tak samo drzwi oraz identyczne biurka w obydwu pokojach.