Przejdź na główną stronę serwisu
Nie jesteś zalogowany.
no to już brzmi sensowniej, sam się zastanawiałem nad fiatem 131 lub 132 czyli takim jak miał tow. Michalik
Offline
Tylko że spróbuj teraz znaleźć 125 włoskiego lub 132 w dobrej cenie :(
Ostatnio edytowany przez Daniel22 (15-03-2007 18:29:09)
Offline
no właśnie, albo rzęchy z dziurami na wylot albo odjebane na glanc na żółtych blachach zazwyczaj nie na sprzedaż ;-(
Offline
Można znalezć trzeba szukać tylko dobrze..Ja sie czaje na 125 orginała.Jestem w trakcie negocjacji..Myśle że zakup zamknie sie kwotą ok 4 tyś.A stan Idealny,pierwszy właściciel w Polsce.Natomiast 132 nie jest ciężko znależc.Dużo ich w Warszawie było.Kilka napewno się ostało w różnym stanie.
Offline
Witam! Chciałbym dodać coś na temat exportu PF 125p, z mojego archiwum gazet angielskich, belgiskich, holenderskich i francuskich wynika, że 125p był dosyć popularny w połowie lat 70-tych. Wersja tzw. MR-75 czyli mocno zmodernizowany model na plastikowym przodzie i dużych tylnych lampach był w stanie konkurować z innymi wozami tej klasy. Mam artykuł z angielskiego miesięcznika "Motor" w którym PF 125p wygrywa test samochodów tanich. W teście występują Łada, Morris Marina, Mazda i jeszcze jakieś angliki. FSO wydało dużo pieniedzy na promocję swych aut. Reklamy pojawiają się częściej niż np. Skody czy Łady. Z początkiem produkcji Poloneza export 125p na zachód praktycznie się zakończył.
Offline
hehe dobre, pierwsze słysze żeby kredens konkurował z mazdą
Offline
Wiesz, wówczas Mazda to nie był „porządny japoński wóz”, tylko auto o opinii trochę tylko lepszej niż chińskie dzisiaj. A polskie wozy nie były wówczas jeździdłami najgorszego sortu, które parkowało się w odludnych miejscach, żeby nikt nie zauważył, jak się wychodzi z samochodu. Inna sprawa to to, że Łada jest od kanta lepsza…
Offline
Dokładnie. W latach 70-tych japońskie wozy konkurowały z "demoludami". Były to wozy najniższego stanu. Łada z pewnościa była lepsza od kanta, ale w pewnym momencie POLMOT miał lepszy marketing na zachodzie. Z ciekawostek mogę powiedzieć, że holenderski dealer FSO sprzedawał Polonezy pod nazwą Prima i wystawiał je do wyścigów. Bez sukcesów wprawdzie, ale świadczy to o dosyć dobrej sprzedaży i dużej akcji promocyjnej.
Offline
z tym to było jak teraz z rzeczami Made in China, wszyscy wiedzą że szajs ale kazdy kupuje bo tanie
Offline
Nie lubię BMW!!!! Wolę Fiata!!! Ja bym chciał mieć 125i SPECIAL albo Poloneza z 1980 z napisem "POLSKI 1500". To są dopiero machiny. Ja się uczę jeździć Sieną na razie.
Offline